Gust muzyczny ♦ Musical taste

12:09



Każdy ma inny gust muzyczny, ale jak to mówią, o gustach się nie dyskutuje. Jednak ja dzisiaj złamię tą "zasadę". Opowiem Wam o moim guście muzycznym, ponieważ słuchanie muzyki to moja pasja, a w komentarzu do jednego z ostatnich postów, zostałam poproszona o przybliżenie Wam tego, czym się interesuję! :)

Muzyka towarzyszy mi od najmłodszych lat- pochodzę z bardzo muzykalnej rodziny, z czego niezmiernie się cieszę, bo mogłam ukształtować sobie dobre ucho do jej brzmień. 
Już jako mała dziewczynka brałam udział w konkursach śpiewania i ciężko było mi to przerwać, ponieważ czerpałam z tego przyjemność i tak jest do dziś. 
Gdy byłam trochę starsza, zaczęłam uczęszczać na lekcje gry na gitarze, jednak z czasem musiałam przerwać, ponieważ zaczęło brakować mi czasu i motywacji. 

Przejdziemy teraz do ewolucji mojego gustu muzycznego. 
Jako może dziewięcioletnia dziewczynka standardowo słuchałam disneyowskiego popu (pamiętacie Hannah Montana?). W 1 gimnazjum miałam bardzo dziwne preferencje, wahały się pomiędzy One Direction, 5 Seconds of Summer a Eminemem, ciekawe i może trochę tandetne połączenie, prawda? Później słuchałam praktycznie tylko muzyki popularnej, czyli wszystkiego, co wpadało w ucho, ale, ale (!) tutaj pojawiła się już Lana del Rey ze swoimi spokojnymi, nieco odstającymi od trendów piosenkami, którą uwielbiam słuchać do chwili obecnej oraz zespół The Neighbourhood, a pierwszą piosenką, jaką usłyszałam, było Sweater Weather, która strasznie mi się spodobała, więc stwierdziłam "zostanę z nimi na dłużej". 
W 3 klasie gimnazjum odkryłam zespół Twenty One Pilots, który pokochałam za brzmienie i niebanalne, trudne do rozszyfrowania teksty, dalej zaczęłam zagłębiać się w coraz to mocniejsze brzmienia, był to czas wielkich rockowych odkryć, wiecie... Red Hot Chili Peppers, The 1975, Bring Me The Horizon, Muse, Seether. Pojawiali się również tacy, którzy mają łagodniejsze brzmienie np. Coldplay, Imagine Dragons, The Beatles, Panic! At The Disco, a nawet teraz w zależności od humoru, lubię czasami posłuchać starych piosenek z wczesnych lat XX wieku.
W ten sposób, słuchając tak wielu wykonawców, wydaje mi się, że ukształtowałam sobie gatunek, który sprawia mi ogromną przyjemność, gdy go słucham i mam z tego wielką satysfakcję. 

Uwielbiam, kiedy mocno słychać perkusję, ukulele, czy każdy inny instrument, ja to po prostu KOCHAM! 
Często, podczas nauki włączam muzykę klasyczną, ponieważ pozwala mi się wyciszyć.
Bardzo lubię też soundtracki z filmów, jeden z nich jest już ze mną bardzo długo i myślę, że zostanie na jeszcze dłużej. Słuchałam go jako mała, pięcioletnia dziewczynka podczas podróży do Niemiec, więc mam z nim wiele wspomnień. 
Jest to ścieżka dźwiękowa do filmu Amelia z 2001 roku (koniecznie posłuchajcie, jeśli lubicie brzmienie akordeonu, klarnetu, fortepianu i innych wspaniałych instrumentów).

Myślę, że bardzo zwięźle opisałam Wam tę ewolucję, która przechodziła ze skrajności w skrajność.
Teraz się ustatkowałam! Stawiam na moich ulubieńców, ale zawsze jestem otwarta na nowości!

Napiszcie mi, co myślicie o tym wpisie. Muszę Wam przyznać, że napisanie go sprawiło mi niezwykłą przyjemność i przyszło mi z łatwością. Palce same biegły po klawiaturze, nawet nie zastanawiając się nad słowami. 

Chcecie więcej takich? Może też związane z muzyką? Napiszcie swoje propozycje i opiszcie Wasz gust! ♥




You Might Also Like

30 komentarze

  1. Chętnie przeczytam jeszcze jakiś post o muzyce :) Ja słucham głównie tego co wpadnie mi w ucho! Obserwuję!
    thewiktoriablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Gusta zmieniają się u mnie tak szybko-co miesiąc mam nowych ulubieńców, ale za każdym razem różnią się od typów moich znajomych. Wróciłoby się do czasów gdzie wszyscy słuchali kanikuły czy czarne oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj też kocham piosenki z filmu <3
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł na post :)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy pomysł! Chętnie poczytam więcej tego typu postów :) Mój gust jest dość specyficzny- często słucham utworów, których nie zna dosłownie nikt z mojego otoczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z moim gustem jest podobnie, aktualnie (a prawdę mówiąc od 2?lat) jestem fanką 5SOS i Shawna Mendesa, a dodatkowo wielu innych wykonawców jak JB, Conor Maynard, Imagine Dragons, Green Day, Little Mix, Ariane Grande, Zomboy. W sumie wszystko, co w padnie mi w ucho. Lubię pop, rock, rap, również polskich wykonawców.

    OdpowiedzUsuń
  7. Muzyka jest dla mnie bardzo ważna, aczkolwiek nie ograniczam się w gatunkach. Słucham tego, co wpadnie mi w ucho :)
    Ciekawy wpis, pozdrawiam!

    ipstryk26.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Aww ja nie wyobrażam sobie bez muzyki życia... <3
    A słucham dosłownie wszystkiego, od rocka aż po rap *.*

    OdpowiedzUsuń
  9. Łączy nas to, że ja również uwielbiam soundtracki z filmów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Matko, nie wierzę hahah identycznie! Słucham praktycznie większej części tego co Ty ;) The Neighbourhood po prostu kocham, tak jak Twenty One Pilots. Świetny post, zwłaszcza dlatego, że mam wrażenie jakbym ja była tam opisana hahahha
    Ja słucham ostatnio głównie muzyki alternatywnej, coś w stylu indie
    Zdecydowanie więcej postów o muzyce!
    Poleciłabym ci moją najlepszą osóbkę, mam nadzieję, że rzucisz okiem na jej utwory ^^
    Khra Daliva - https://www.youtube.com/channel/UCs1r_Ax8jU2CpDeD1bAFixg

    Post mi się spodobał bardzo i liczę na więcej takich
    Pozdrawiam, miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny post związany z muzyką :)
    Pozdrawiam
    http://olga-dz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja słucham każdego gatunku muzyki:) tego co mi w ucho wpadnie,pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja słucham praktycznie wszystkiego co wpadnie mi w ucho. Nieważne czy to pop, R&B, rock czy metal :)
    paulan-official-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też uwielbiam perkusję i ukulele! Dogadałybyśmy się, zdecydowanie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejku, też pierwszą piosenką TheNBHD którą posłuchałam było Sweather Weather! Kocham ich <3
    The 1975, Coldplay, Imagine Dragons, Panic! At the disco i theNBHD, jezusie moje ulubione zespoły!
    Masz więcej płyt Coldplay? Ja posiadam wszystkie ^^. Mamy bardzo podobny gust muzyczny! Lubię, kiedy ktoś słucha nie tylko piosenek, które lecą w radiu, haha. Także chyba zostanę tu na dłużej :)
    Amelii nie oglądałam, ale mam to w planach. Jednak na pianinie umiem zagrać jedną piosenkę właśnie z tego filmu :) Także pochodzę z muzykalnej rodziny; mój tata gra na wielu instrumantach, siostra na gitarze i pianinie a brat na perkusji.
    Serdecznie pozdrawiam!
    FotoRepotrerka
    http://zdjeciapelneinspiracji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aa, dziękuję za taki długi komentarz! No to widzę, że jesteś moją zaginioną siostrą bliźniaczką haha. Mam tylko tą, reszta multimedialnie ;) Ja właśnie wolę taką muzykę, której praktycznie nie puszczają w radiu, przynajmniej czymś się wyróżnia :) To super!♥

      Usuń
  17. sweather weather na maxa kojarzy mi się z jesienią i zawsze wtedy ją slucham:D fajny post, koniecznie rób takich więcej, pozdrawiam;*

    https://justbasicstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie mam określonego gustu muzycznego , słucham wszystko co mi wpadnie w ucho . Fajny wpis : )

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja w sumie słucham różnej muzyki, nie ograniczam się do jednego gatunku :)
    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  20. Całkiem funkcjonalne

    Riwlawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo Fakjny wpis❤

    OdpowiedzUsuń
  22. Niezly gust ☺

    Hejka! Będzie mi bardzo miło, jeżeli wpadniesz na mojego bloga i zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)

    OdpowiedzUsuń

♥Dziękuję za każdy miły wpis, jest on dla mnie wielką motywacją.
♥Zostaw link do bloga a go odwiedzę.
♥Spam i obraźliwe komentarze nie będą tolerowane.